6/25 w ostatniej kwarcie... masakra

no i niestety ale Chudziol nadal silniejszy jest... choć gdyby nie kontuzja Koppela i popieprzona forma Kielba (przez cały sezon respect) to mogło się zdecydowanie inaczej skończyć... pozostało pogratulować Chudziolowi i spróbować za sezon...