I z lepszym potencjałem byłoby mu ciężko. W tym wieku to powinna być setka skilli w sumie a nie 82 ;-)
Mamy 23-latków z SS>110 ;-)
Może jakby ktoś się poświęcił, to by wyszło z niego jakieś głębokie zaplecze. Ale w tej kadencji się przekonałem, że nawet nie takie głębokie zaplecze ma zerowe szanse na grę. Slotów jest 18, i co prawda na mojej tzw. "krótkiej liście" zawodników, którzy objęci są cotygodniowym monitoringiem formy i DMI jest około 35-40 nazwisk, to tak na prawdę przy dobrych wiatrach maksymalnie dwudziestu kilku ma w miarę szansę (oczywiście na chwilę obecną, w przyszłości ci, którzy obecnie nie są uwzględniani, mogą do tej grupy dołączyć). Ale wniosek jest taki, że jeśli jakiś zawodnik ma być kadrowiczem, to musi być w dziesiątce najlepszych guardów lub w dziesiątce najlepszych podkoszowych lub powiedzmy w piątce-szóstce najlepszych SF-ów.
Tak więc lepiej zająć się jednym topowym zawodnikiem i zadbać o to, żeby zrobił 5 skoków, niż pięćdziesięcioma trochę gorszymi, żeby zrobili 15 skoków (jeśli po nich będą dalej gorsi). Jeden skok u tego pierwszego bardziej wzmocni kadrę niż 20 skoków na zapleczu.