No i nie udało się, a było tak blisko... 82-85.. porażka boli, owszem, Polska ostatnimi sezonami to główny kandydat do złota, ale nie tym razem.. staralem sie jak moglem, ent był maksymalny, takich statów jeszcze w finale ME nie było, ale co z tego, jak Serbowie w niczym Nam nie ustępowali, zrobili skład specjalnie na tą imprezę, i jak widac popłaciło to , jak Nam np w 18 sezonie, i za to im chwała. Czego zabrakło? Ciężko teraz dywagować, ale na pewno nie może być tak, że ludzie deklarują się do bycia scoutem i prowadzenia zawodników pod U21, a po sezonie czy półtorej ni stąd, ni zowąd znikają razem z listą grajków, pozostawiając menadżerów samych. Potem te parę treningów mści się w takich meczach. Gdyby chociaż 3 grajków miało o 1 więcej w głównym skillu, mecz byśmy wygrali. Poza tym odmawianie treningu formy jest też dość niemiłe.. Zawodnik gra cały sezon w kadrze, ale kiedy pojawi się prośba o trening formy przed najważniejszymi meczami, odpowiedź jest negatywna prawie w 50%.. to tak na przyszłość, bo zabrakło niewiele, detalu. Oby w następnym sezonie się to nie powtórzyło, bardzo chcę zdobyć w końcu złoto na MŚ. Jestem tylko ciekaw jak to z obrońcami będize, bo oczywiście znowu scout nie wytrzymał do końca... No ale będę grał tym co będzie... na początku tego sezonu spojrzałem na graczy, których miałem do dyspozycji i finał wydawał się odległym marzeniem i jedynie fantazją.. Udało się do niego dotrzeć, ba, prawie go wygrać, co uważam za mega sukces, oczywiście z lekką nutą niedosytu.. Tych, którzy oczekiwali czegoś więcej, jak zawsze złota i być może jeszcze lepszych statów, gry, mogę tylko przeprosić, przecież srebro to oczywiście porażka..
Ja tam się cieszę z takiego medalu :))