BuzzerBeater Forums

BB Poland > Pytania i odpowiedzi vol 3

Pytania i odpowiedzi vol 3 (thread closed)

Set priority
Show messages by
This Post:
00
64323.86 in reply to 64323.85
Date: 12/25/2008 3:07:48 PM
Overall Posts Rated:
2121
inaczej tarzać się ze śmiechu po podłodze, znane potoczniej jako "lol"

This Post:
00
64323.87 in reply to 64323.84
Date: 12/25/2008 3:09:48 PM
Overall Posts Rated:
88
Ok więc przyjmijmy, że wszystkie te mecze w których wolniejsza drużyna przegrywa to zwykłe "jojczenie" a BBcy którzy dość nieudolnie starają się przesunąć akcenty na wolniejsze taktyki zajmują się głupotami, bo rachunek prawdopodobieństwa obowiązuje wszędzie, nie ważne co jest w silniku.

A zapomniałem przyjmijmy też, że grając PtB, BO czy P rzucamy 10 razy za 3 trafiamy 2 razy. Poza tym wybacz ale zakładasz, że gracze BB są wszechwiedzący i przewidują z 100% skutecznością co zagra rywal, ja aż takim optymistą nie jestem.

Last edited by al_said at 12/25/2008 3:12:15 PM

This Post:
00
64323.88 in reply to 64323.85
Date: 12/25/2008 3:13:25 PM
The French Bulldog's
II.4
Overall Posts Rated:
11471147
Second Team:
The French Bulldogs II
Rozumiem, że rozśmieszył Cię mój post, a ja akurat poważnie pisałem. Uważam, że posty kolegi B.B.King'a naprawde są ciekawe i dużo wnoszą jeśli chodzi o rozkminianie zawiłości taktycznych tej gry przynajmniej dla mnie, oby więcej takich wypowiedzi tutaj się pojawiało.

This Post:
00
64323.89 in reply to 64323.87
Date: 12/25/2008 3:19:29 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Nic takiego nie zakładam.

Przede wszystkim twierdzę, że silniejszy NIE POWINIEN zwalniać gry. To nie leży w jego interesie. Wiec jeśli silniejszy zwolnił grę i przegrał, to zrobił błąd - ułatwił przeciwnikowi wygraną. Skoro zrobił błąd to przegra częściej niż normalnie powinien. Proste.

Natomiast jeśli ktoś jest słabszy to POWINIEN zwalniać grę. Ale to nie oznacza, że każdą grę uda się wygrać. W żadnej grze tak nie ma, że istnieje jakaś genialna taktyka, która pozwala słabszemu zawsze wygrać. Ale dzięki LP wg mnie uda się wygrać częściej.

Biorąc pod uwagę obydwa powyższe wynika z tego, że zwalnianie gry to nie jest regularna metoda na wygrywanie. Większość meczów i tak się przegra, ale powinno się udać wygrać o kilka więcej.

--
To Ty wg mnie robisz niesłuszne założenia. Bo przykładowo twierdzisz, że będąc słabszym warto przyśpieszać grę, bo zwiększa się szansa, że rywal złapie więcej fauli. Ale przyśpieszając grę zwiększasz też szansę, że sam będziesz miał więcej fauli (bo zostało już tutaj udowodnione, że przyśpieszając grę rywal też będzie miał więcej rzutów). Więc idąc Twoim tokiem rozumowania, to będąc silniejszym nie powinno się przyśpieszać gry, żeby przypadkiem nie przegrać przez faule.

Albo gdy mówisz, że obie drużyny powinny przyśpieszać grę. To przecież obie zawsze powinny się uważać za silniejszego. A tak się nie da.

This Post:
00
64323.90 in reply to 64323.88
Date: 12/25/2008 3:41:05 PM
Overall Posts Rated:
99
Rozumiem, że rozśmieszył Cię mój post, a ja akurat poważnie pisałem. Uważam, że posty kolegi B.B.King'a naprawde są ciekawe i dużo wnoszą jeśli chodzi o rozkminianie zawiłości taktycznych tej gry przynajmniej dla mnie, oby więcej takich wypowiedzi tutaj się pojawiało.

Wybacz, ale mój post dotyczył Twojego stosunku do postawy naszego selekcjonera w okresie Świąt.
To co dla jednych jest podłogą dla innych jest sufitem jak widać :)

This Post:
00
64323.91 in reply to 64323.89
Date: 12/25/2008 3:44:56 PM
Overall Posts Rated:
88
Przede wszystkim twierdzę, że silniejszy NIE POWINIEN zwalniać gry. To nie leży w jego interesie. Wiec jeśli silniejszy zwolnił grę i przegrał, to zrobił błąd - ułatwił przeciwnikowi wygraną. Skoro zrobił błąd to przegra częściej niż normalnie powinien. Proste.

O tak? A niby czemu przegra częściej niż powinien, skoro rywal idąc za twoją radą też zwolni grę?:)

Poza tym nadal liczę, że widzisz jakieś inne zastosowanie dla wolnych taktyk niż zwykłe jesteś słaby graj wolniej, dlatego mam nadzieję, że odpowiesz na moje pytanie. Ale spokojnie nie ma pośpiechu.

Kolejna kwestia przyjmujesz cały czas rozwiązania wygodne dla twoich teorii. Nadal nie bierzesz pod uwagę tego, że jeżeli rywal gra szybko z obwodu to twoją jedyną szansą na nadrobienie jego zysków jest granie w trumnie nie wolno a właśnie szybko. Oczywiście możemy założyć, że lepsza drużyna gra stale PtB tylko wtedy pytam się jaki sens ma granie normala w ataku? Skoro ustawienie rywala wymusza na nim odpowiedni poziom defensywy.

Pamiętasz jak jakiś czas temu napisałeś do mnie pod innym nickiem, z ciekawą sugestią żebyśmy trenowali tylko defa w kadrze, poprosiłem Cię o głębszą analizę spotkań i nie dostałem odpowiedzi, teraz też o to proszę pokaż mi mecze w których słabsza drużyna konsekwentnie grając cały sezon powoli bije mocniejszych i utrzymuje się w lidze, przykładów drużyn grających szybko i bijących faworytów mogę Ci pokazać bez liku. Twoim głównym problemem obawiam się jest to, że może i masz ciekawe przemyślenia na temat koszykówki, na temat taktyk, ale niewiele one mają wspólne z rozwiązaniami które mamy w buzzerbeaterze, dlatego dla mnie radzenie słabszym drużynom grajcie wolno jest zwykłym szkodnictwem z twojej strony, moim zdaniem powinni grać mądrze, a że przy obecnym silniku gry mądrze znaczy szybko trudno, nic na to nie poradzimy, no chyba że usuniesz kropki ze swojego nicku i zajmiesz się wprowadzaniem swoich rozwiązań w BBżycie.

This Post:
00
64323.92 in reply to 64323.90
Date: 12/25/2008 3:51:27 PM
The French Bulldog's
II.4
Overall Posts Rated:
11471147
Second Team:
The French Bulldogs II
To co dla jednych jest podłogą dla innych jest sufitem jak widać


Jedyne co mi pozostaje to zostawić bez komentarza Twoją wypowiedź w stosunku do mnie. Wszak są święta i jak to w przysłowiu staropolskim brzmi trzeba ustąpić...

This Post:
00
64323.93 in reply to 64323.82
Date: 12/25/2008 3:54:21 PM
Overall Posts Rated:
12061206
Dopiero teraz zauważyłem, bo edyta poszła po tym jak przeczytałem.

Edyta dodaje jedno pytanie, w końcu ja też mogę spytać. Nie podoba mi się sprowadzanie rozważań na temat taktyki ofensywnej tylko do kwestii słabszy lepszy. Załóżmy więc, że chcę zbudować drużynę grającą powoli jakie skille powinienem mieć wysokie a jakie pominąć i odwrotnie jeżeli chcę grać szybko na co powinienem postawić.

Wg mnie na to pytanie nie ma odpowiedzi. Bo wybór taktyki nie zależy tylko od Twoich zawodników, ale także od zawodników rywala. Zatem nie da się zbudować drużyny do wolnej gry. Bo jeśli okaże się, że w lidze jesteś dużo mocniejszy od większości rywali, to i tak będzie się opłacało się przyśpieszać, żeby stłuc ich wyżej i nastukać małe punkty.

To tak samo jak wybór czy atakować blisko, daleko czy normalnie też nie zależy tylko od naszych zawodników, ale także od rywala. Bo jeśli nawet wystawimy centra na SF to może się okazać, że rywal wystawił czterech centrów z defensywą i spod kosza wszystko będzie bronił a na obwodzie będzie miał dziurę. I nie opłacałoby się wtedy grać ataku w trumnie, mimo że teoretycznie skład był właśnie desygnowany pod taki atak.

This Post:
00
64323.94 in reply to 64323.91
Date: 12/25/2008 4:04:57 PM
Overall Posts Rated:
12061206
O tak? A niby czemu przegra częściej niż powinien, skoro rywal idąc za twoją radą też zwolni grę?:)

Zwolnienie gry spowoduje, że wartość oczekiwana wyniku będzie niższa a równocześnie bliżej remisu. Podwójne zwolnienie gry (obydwie drużyny zwalniają) powoduje, że wynik robi się już bardzo niski - zatem różnica punktowa niewielka. W związku z tym potrzeba mniej szczęścia, żeby przeciągnąć wynik na swoją stronę. Przykładowo z wyniku 50-55 jest łatwiej fuksem wygrać, trafiając dwie trójki w końcówce niż z wyniku 100-110.

Zatem w interesie słabszego jest zwalnianie gry, a nie jest to w interesie silniejszego.

Oczywiście silniejszy w dalszym ciagu ma większą szansę od słabszego i zapewne wygra więcej razy, ale mniej razy niż w przypadku, gdyby obaj przyśpieszyli.

Przykładowo liczbowo może wyglądać to tak. Na sto identycznie rozegranych partii, jeśli obaj przyśpieszą, to silniejszy wygra 90 razy a słabszy 10 razy. Natomiast przy zwolnieniu gry może się zdażyć, że słabszy wygra aż 20 razy a silniejszy tylko 80 razy. Dalej silniejszy jest faworytem, ale słabszy zwiększył szansę na niespodziankę.

Nadal nie bierzesz pod uwagę tego, że jeżeli rywal gra szybko z obwodu to twoją jedyną szansą na nadrobienie jego zysków jest granie w trumnie nie wolno a właśnie szybko.
Ale dlaczego? Tego zupełnie nie rozumiem. Dlaczego jeśli rywal przyśpiesza grę atakując z obwodu to ja też muszę przyśpieszać? Udowadniałem już tutaj, że jeśli rywal przyśpiesza grę, to powoduje to automatycznie, że także ja mam więcej rzutów. Przecież jeśli ja przyśpieszę, to rywal też będzie miał więcej rzutów. To działa w obie strony.

--
Uważam, że to Ty szkodzisz mówiąc, że powinno grać się tylko szybko. Jeśli w meczu obydwie drużyny grają szybko, to jedna z nich popełnia błąd.

From: Borynio
This Post:
00
64323.95 in reply to 64323.84
Date: 12/25/2008 6:03:18 PM
Overall Posts Rated:
11
Jaki przedział czasowy musi grac zawodnik aby dobrze trening zaliczyc?

From: Laczek

This Post:
00
64323.96 in reply to 64323.93
Date: 12/25/2008 6:08:34 PM
Overall Posts Rated:
00

To tak samo jak wybór czy atakować blisko, daleko czy normalnie też nie zależy tylko od naszych zawodników, ale także od rywala. Bo jeśli nawet wystawimy centra na SF to może się okazać, że rywal wystawił czterech centrów z defensywą i spod kosza wszystko będzie bronił a na obwodzie będzie miał dziurę. I nie opłacałoby się wtedy grać ataku w trumnie, mimo że teoretycznie skład był właśnie desygnowany pod taki atak.


Mysle, ze kluby w BB nie sa jeszcze na tyle rozwiniete, zeby dysponowac silnym atakiem i z obwodu i z trumny. Tymczasem rozwazanie taktyk na poziomie reprezentacji raczej nie nalezy do nas, na tym poziomie zwalnianie lub przyspieszanie tempa za duzo nie da.



Zwolnienie gry spowoduje, że wartość oczekiwana wyniku będzie niższa a równocześnie bliżej remisu. Podwójne zwolnienie gry (obydwie drużyny zwalniają) powoduje, że wynik robi się już bardzo niski - zatem różnica punktowa niewielka. W związku z tym potrzeba mniej szczęścia, żeby przeciągnąć wynik na swoją stronę. Przykładowo z wyniku 50-55 jest łatwiej fuksem wygrać, trafiając dwie trójki w końcówce niż z wyniku 100-110.


To pokaze Ci kilka spotkan. :)

1) Base Offense vs. Look Inside (8810540)
2) PtB vs. LI (8810571)
3) PtB vs. LI (8810578)
4) LI vs. LI (10311198)


To jest tylko kilka przykladow, jedynie moich meczow, w ktorych tempo w ogole nie mialo w zwiazku z wysokoscia wyniku.
Wiecej wnoszacym czynnkikiem jest obrona niz tempo.
Graj wolnym tempem i pokaz jakies dowody, bo jak do ladnie said napisal kilka postow wyzej: "Twoim głównym problemem obawiam się jest to, że może i masz ciekawe przemyślenia na temat koszykówki, na temat taktyk, ale niewiele one mają wspólne z rozwiązaniami które mamy w buzzerbeaterze (...) no chyba że usuniesz kropki ze swojego nicku i zajmiesz się wprowadzaniem swoich rozwiązań w BBżycie."

Advertisement