spoko, juz jest warty sporo kasy, poszedłbym z nim naprzemiennie w podania i kozłowanie, az nie dociagnie do rewelacyjnego w podaniach, a potem wedle uznania, ale raczej rzut z wyskoku.:) dobrze jest trenowac dwóch, z czego później jednego przestawiasz na SG, sprzedajesz trzeciego, kupujesz 4 młodych i zaczynasz trening dla 6 zawodników PG/SG na rzut z wyskoku.:)
tak sam trenowałem.:) potem wg uznania, i nie trenuj nigdy przenigdy zasiegu rzutu.:)
pomyłka nie trening.:)