wystawiałem chyba z godzinę, ale przez pomroczność ciemną, zamiast zatwierdzić skład, wyszedłem, byłem wsciekły, no ale taki los, przy ograniczonym dostepie do netu, sparingu też nie złapałem, bo nie miałem kiedy...
cały tydzień w dupe i z przymusu trening kondycji.:(