W pierwszych dwudziestu wersach nie było żadnego pytania ;-) Więc nie chciałem napraszać się nieproszony z odpowiedziami ;-)
A na końcu było pytanie i dlatego na nie odpowiedziałem ;-)
Dodatkowo z wypowiedzią się zgadzam, cóż tu więcej dodawać. A odniesienia się pojawią, bo te zagadnienia, które poruszyłeś, są istotne (choć nie są jedynymi istotnymi). Niekoniecznie pojawią się w odpowiedzi akurat do Ciebie.
Pierwsza dwa punkty dotyczą w zasadzie tego samego i można je sobie samemu sprawdzić i ocenić zaglądając na stronę klubową ile kto ma trofeów. Co do trzeciego, to nikt Ci na serio nie napisze, że "nie, nie jestem solidny i odpowiedzialny" ;-)