moje wariaty, po poprzednim - momentami dramatycznym - sezonie, wyczyniają cuda. Przecieram oczy ze zdumienia. najpierw bez problemu wygrali na wyjeździe z zawsze groźnym Nab-em, a potem rozklepali u siebie Jeziorowców, których siłę znają w PLK wszyscy. Chyba się czymś szprycują!!! trzeba to gdzieś zgłosić ;)