To wina Utopii . Tak naprawdę stała się polem popisowym, kto szybciej awansuje wyżej i zbuduje jak najmocniejszą ekipę
. Od pierwszych sekund kiedy tylko wprowadzili Utopię to od razu ten pomysł mi się spodobał. Z jednego powodu. WSZYSCY ZACZYNALI OD ZERA.
Bez zastanowienia moim celem było stworzenie najlepszej drużyny. Udało się! Każdy miał równe szanse i to mnie kręciło.
Zawsze zazdrościłem tym wszystkim, którzy grali od początku istnienia BB w Polsce (sezon 4).
Ja zacząłem praktycznie w 8. To duża strata, żeby dogonić czołówkę. Inni mieli jeszcze gorzej.
Też jednak zdobyłem mistrzostwo ale Ci co zaczęli grać wcześniej, natrzaskali tytułów i przeszli do historii polskiego BB.
(wystarczy zerknąć w księgę wszechczasów).
Nikomu nie umniejszam zasług ale dopiero właśnie Utopia dała równy start wszystkim co chcieli się w to bawić.
Wielu wybrało drogę treningu ale to ich sprawa co z tym robią.
Nie wierzę jednak, że rejestrując ekipę w BB nikt nie marzy o tym, żeby kiedyś to wygrać chociaż raz.
Ja już jestem spełniony. Teraz chcę wygrać kiedyś PP. ;-).
Najpierw Cię ignorują. Potem śmieją się z Ciebie. Później z Tobą walczą. Później wygrywasz.