Dobra akcja to była :] Do teraz nie wierzę. BB jest całym moim życiem, a finał najzwyczajniej w świecie przespałem, po powrocie ze studiów :]
Wartość zespołu znam mniej więcej; odpuszczać nie zamierzam; nauczkę dostałem; z walki zmienników jestem zachwycony; firmę zakładam, BB się rozwija, draft się zbliża - czego więcej chcieć od życia? :]
@korsarz - tamtej dywizji nie znam, bo nigdy tam nie grałem :] W każdym razie u nas bardzo przytulnie.
Last edited by chudziol at 11/16/2008 3:40:16 PM