ja wiem czy słabych.... napisz to im, nie mi... ja do nich szacunek żywię i nie zamierzam ich obrażać...
a odnośnie awansu, zawsze gdzieś musisz trafić... ja, jak awansowałem, myślałem, że będę walczył o utrzymanie, ale później jak popatrzyłem na poszczególne siły i beniaminków, wyszło mi spokojne PO... i idzie wg planu obecnie...