@tovijan
Nie ma losowości. Sprawdzone i udowodnione. Nie mi osądzać czy to lepiej czy gorzej.
@Miś
Kolejną rzeczą jest realizm w tej grze, nie przekonasz mnie że czymś normalnym jest zdobywanie w niecałą minutę 14 pkt
Zdobywanie czy odrabianie? Bo to dwie różne rzeczy ;)
Coś o zdobywaniu:
(http://www.youtube.com/watch?v=p_CGxj3dHGA)albo jak już ktoś pisał popełnić 40 strat w meczu (chodzi mi o mecze drużyn o wyrównanym potencjale)
Most turnovers, game-Team
36 - Chicago at Portland, April 17, 1977
ale w drużynie przeciwników nie zauważyłem też jakiś wirtuozów koszykówki, więc moi wyrobnicy powinni sobie z nimi poradzić, a już na pewno nie pozwolić w ostatniej minucie jechać z sobą jak z furą gnoju ;)
HUSAR zagrał z wyższym nastawieniem. A to bardzo ważne. I to w dodatku u siebie.
W Ocenach zespołu NIEDŹWIADKI Przemyśl były lepsze w każdej specjalności od HUSAR WŁOCŁAWEK
Co z tego skoro przegrałeś mecz na linii rzutów wolnych chociażby? Oraz w indywidualnych pojedynkach.
W tej grze nie chodzi o oceny meczowe zespołu wyświetlone na koniec meczu.
To nie kolorowanka ;)
@Bolesław III Krzywousty
Wszystkie statystyki indywidualne również były dokładnie takie same.
Mało tego. Każda akcja była taka sama.
Jak to możliwe?
Entuzjazm przez ten czas spadł pewnie podobnie.
Nie wiem jak inaczej to wyjaśnić.
@niebiesky
Poza tym kilka razy zdarzyło mi sie, że lepszy zdecydowanie zespół przegrywał ze słabszym rywalem a że statystyki miał gorsze... wiadomo że przegrywający zespół musi mieć te statystyki indywidualne gorsze. Statystyki indywidualne bardzo często zakłamują rzeczywistą różnicę pomiędzy ekipami...
Źle, źle, źle. Wszystko odwrotnie. To oceny meczowe zakłamują przebieg meczu. A nie statystyki indywidualne. Statystyki indywidualne to zapis faktycznych zdarzeń na parkiecie. Jak niby one mają coś zakłamywać?
@Miś
To całe "marudzenie" na pucharową porażkę przypomina mi nieco kampanię reklamową Hugo Boss z hasłem: "I don't expect success. I prepare for it".
Ze mną też przegrałeś w IV kwarcie. Zamiast narzekać radziłbym poszukać przyczyn tych porażek. Bo jeśli przegrywasz to nie znaczy, że masz pecha (który w BB nie istnieje) a jedynie, że w tej ekipie jest jeszcze coś do poprawienia.
Za dużo tu chyba podpowiadam.
W końcu to forum do którego mają wgląd moi ligowi rywale
